Jak nie zwariować w klasie maturalnej
Cześć, nazywam się Miłosz i studiuję biotechnologię medyczną na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi.
W nieodległej przeszłości byłem maturzystą, więc w tym tekście podsunę ci kilka rad jak to nie zwariować będąc w klasie maturalnej. Z mojego doświadczenia jak i moich znajomych wynika, że nie ma się co bać i stresować. Jeżeli tylko podejdziesz sumiennie do tematu to starczy Ci czasu, aby powtórzyć cały materiał i dobrze się przygotować do matury.
Pamiętaj, że porady, które przeczytasz to sugestie, które sprawdziły się u mnie i u moich znajomych. Każdy jest jednak inny, więc spokojnie możesz je pozmieniać i dostosować pod siebie.
Nie odkładaj nauki na później
Zacznij uczyć się i przygotowywać do matury z biologii od samego początku klasy maturalnej. Na początku ważne jest uświadomienie sobie, że do tego egzaminu jest blisko, ale ma się jeszcze wystarczająco czasu na systematyczne powtórki. Wiadomo, wrzesień to nie maj, ale bardzo łatwo można popaść w lenistwo, jeśli od razu nie weźmiesz się do pracy, wmawiając sobie, że przecież „jeszcze mam czas”.
Pamiętaj, w przypadku odkładania nauki na później powstaje bardzo duże ryzyko, że tego czasu Ci zabraknie i nie będziesz w stanie opanować niezbędnego materiału z biologii. Lepiej dreptać powolutku, małymi kroczkami ale systematycznie do celu.
Rozplanuj materiał
Usystematyzowanie pracy i nauki ma naprawdę ogrom plusów. Daje pogląd na jakim etapie powtórki do matury w tym momencie jesteś. Zrobienie tzw. check-listy i odznaczanie poszczególnych punktów pokazuje co już masz za sobą, a co jeszcze musisz opanować i powtórzyć przed egzaminem. Takie planowanie dobrze oddziaływuje też na psychikę. Ja na przykład kiedy patrzyłem na listę i coraz to nowe rzeczy były na niej „odhaczane” , czułem ulgę i byłem bardzo zadowolony z wykonanej przez siebie pracy. Wiedziałem bowiem, że o niczym ważnym nie zapomniałem.
Znajdź dla siebie najwygodniejszą metodę nauki
Są różne metody nauki do matury. Jedni ludzie wolą słuchać nauczyciela, drudzy czytać prezentacje, trzeci sami robić notatki, a jeszcze inni uczyć się tylko przez rozwiązywanie zadań. W wyborze metody uczenia się najważniejsze jest to, żeby dobrać ją pod siebie. Tutaj jest wiele możliwości i jak nie masz pomysłu to fajnie jest podpatrzeć takowe u innych. Jeśli jednak coś Ci w nich nie zagra, to zawsze możesz spróbować zmienić metodę na inną lub lekko ją zmodyfikować. W moim przypadku najskuteczniejszym i najbardziej efektywnym sposobem nauki okazała się metoda Pomodoro, do której przetestowania bardzo Cię zachęcam.
Rób przerwy w nauce
Przerwy w nauce mają bardzo ważną rolę w procesie uczenia się do matury. Podczas długotrwałego przerabiania materiału pozwalają odetchnąć Twojemu umysłowi, na krótko odciągając jego uwagę. Udowodniono naukowo, że uczenie się ciągiem półtorej godziny jest znacznie mniej efektywne niż nauka dwa razy po 45 minut z 15 minutowymi przerwą. Jest to spowodowane tym, że człowiek szybko się nuży podczas monotonnego wykonywania danej czynności. Długotrwała i ciągła praca może doprowadzić do czytania lub słuchania bez zrozumienia treści, a nie o to przecież nam chodzi ucząc się do matury.
Ucząc się przeplataj różne przedmioty
Przygotowując się do matury przeplataj przedmioty. Jednego dnia ucz się chemii, drugiego biologii, a kolejnego jeszcze innego przedmiotu. „Kując” tylko biologię cały tydzień, będziesz bardzo znużony tym co robisz i Twoja motywacja do powtórek będzie spadać. „Przeplatanka przedmiotowa” w nauce do egzaminu nadaje świeżości temu co robimy i utrzymuje nas w zaciekawieniu. W sytuacji, kiedy zamulasz nad jakimś zadaniem z biologii już kolejny dzień i nie jesteś w stanie go w żaden sposób rozwiązać – po prostu odpuść sobie naukę biologii na jakiś czas. Zacznij uczyć się zagadnień z innego przedmiotu, a do biologii wróć np. za dwa dni. Możesz mi uwierzyć na słowo, że wracając do tego zadania po czasie, dostrzeżesz szczegóły, które pominąłeś rozwiązując je poprzednio. Nagle wszystko stanie się jasne i zrozumiałe. Mój nauczyciel w takim przypadku mawiał: „spojrzeć świeżym okiem na to zadanie, a za kilka dni zajdziesz rozwiązanie”.
Dobrze się wysypiaj
Sen bardzo dobrze wpływa na naukę, o czym uczniowie niestety często zapominają. Bez dobrego snu twoja nauka do matury jest mało efektywna i nie jesteś w stanie robić tego co sobie zaplanowałeś. Dobry sen to podstawa wydajnej pracy, nauki ale też i dobrego samopoczucia. Pamiętaj tylko aby nie spać dłużej niż 10 godzin dziennie. Przespanie takiej ilości czasu spowoduje efekt odwrotny od zamierzonego, czyli będziesz odczuwać duże zmęczenie i Twoja efektywność szybko zmaleje.
Znajdź czas na aktywność fizyczną
Lubisz grać w siatkówkę, piłkę nożną, biegać lub uprawiać sporty walki? Nie rezygnuj ze swojej pasji. Aktywność fizyczna między nauką to świetna sprawa. Taki przerywnik spowoduje, że będziesz mógł/mogła odreagować fizycznie od siedzenia nad książkami. Dodatkowo umożliwi dłuższą i bardziej efektywną naukę. Pamiętaj, że najbardziej wskazana jest aktywność na świeżym powietrzu. Oprócz mobilizacji mięśni można się najzwyczajniej w świecie przewietrzyć i dotlenić. Jeśli nie lubisz uprawiać sportu, bądź nie pozwala na to temperatura (np. w zimę) świetnym rozwiązaniem będzie półgodzinny spacer. Ze swojego doświadczenia powiem, że taki spacer po kilku cyklach intensywnej nauki jest jak złoto.
Zadbaj o dobrą dietę
Skupiając się zbyt mocno na nauce do matury, uczniowie często nie zwracają uwagi na to co jedzą. Popełniamy przy tym ogromny błąd, ponieważ złe odżywianie może powodować pogorszenie koncentracji, złe samopoczucie jak i niedobory cennych witamin. W konsekwencji rodzi to ryzyko wystąpienia różnych problemów zdrowotnych. Dobra dieta + plan żywieniowy + dobry sen = masa energii do działania. Zamiast paczki chipsów zjedz sobie podczas nauki nieco orzechów albo gorzkiej czekolady. Uzupełnisz w ten sposób niezbędne mikroskładniki odpowiadające za proces zapamiętywania. Z mojego doświadczenia powiem, że ta metoda zdaje test nie wpływając na zwiększenie wagi 😉.
Baw się!
Znajomi wyciągają cię na imprezę? Masz zaproszenie na „osiemnastkę” do znajomych? Nie odmawiaj im tylko dlatego, że musisz się uczyć do matury. Spędzanie czasu z przyjaciółmi stanowi świetną odskocznię od nauki i pozwala się zrelaksować i zregenerować siły. Pamiętaj, że wszystko jest dla ludzi ale z umiarem 😊 Nierozsądne jest cotygodniowe, ostre imprezowanie, ale wyjście ze znajomymi raz na jakiś czas w klasie maturalnej nie jest zakazane, a wręcz wskazane dla zdrowia psychicznego.
Dbaj o porządek…albo i nie 🙂
Uporządkowanie notatek lub miejsca pracy pozwala na zaoszczędzenie ogromu czasu. Dzięki temu nie marnujesz go na przykład na poszukiwania notatek z bezkręgowców, albo próbnego arkusza maturalnego. Porządek daje też swoisty komfort psychiczny. Gdy pracujesz w uporządkowanym otoczeniu masz świadomość, że Twoja wiedza jest równie poukładana jak wszystkie twoje rzeczy.
Ale z drugiej strony… mam znajomych, którzy przez całe przygotowania do matury mieli w pokoju bałagan, a mimo wszystko umieli się w nim świetnie odnajdywać. Teraz kiedy znamy już wyniki matur widzę, że nie wpłynęło to na pogorszenie ich wyników. Powiem więc tak – utrzymywanie porządku traktuj jako określenie bardzo subiektywne😉 O tym pisała też Iza w swoim artykule, więc jeśli chcesz lepiej poznać swoją naturę to koniecznie zajrzyj do jej wpisu.
Jakim uczniem jesteś – psychologia w praktyce
Podsumowanie
Pamiętaj, że dieta, aktywność fizyczna na świeżym powietrzu, dobry sen i odpoczynek odgrywają bardzo dużą rolę i sprawiają, że nauka jest o wiele bardziej efektywna. Wydaje się to oczywiste, ale w klasie maturalnej większość ludzi o tym zapomina. Nikt nie pamięta, aby się porządnie wyspać i zjeść rano pożywne śniadanie. Zazwyczaj wygląda to tak: krótki i kiepski sen, hot-dog i kawa ze sklepu za rogiem i „jakoś to będzie”. Jeśli Ty też będziesz działać w ten sposób to spowodujesz, że twoje samopoczucie i stan zdrowia staną się po pewnym czasie marne, a nauka, której się w takim stanie podejmiesz w ogóle nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Osobiście znam osoby, które działając w ten sposób nabawiły się niemałych problemów zdrowotnych, a przystąpienie do egzaminów maturalnych było dla nich nie do pokonania.
Pamiętaj, jeśli od września zaczniesz dobrze rozplanowaną i systematyczną naukę, to nie masz się czego obawiać w maju. Dodatkowo nie zapomnij, że warto czasem gdzieś wyjść ze znajomymi. To poprawi twoje samopoczucie, które wbrew pozorom jest bardzo ważne. Dzięki niemu podejdziesz do egzaminu lub nauki z uśmiechem i pozytywną energią. Działając z planem masz praktycznie gwarantowany przepis na sukces. Wiadomo, jak to z przepisami bywa, dużo zależy od kucharza, aby nie pomylił proporcji składników i pamiętał, że może dodać szczyptę swoich przypraw do ulepszenia końcowego efektu 😀
Pozdrawiam Miłosz Gorący
Zobacz inne artykuły z tego numeru
Brak komentarzy