Cześć! Nazywam się Adam Brachet i jestem studentem 4 roku kierunku lekarskiegio na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Od małego wiedziałem, że chcę zostać lekarzem, a dokładniej chirurgiem i tego planu się trzymam. W tym artykule spóbuję Wam w telegraficznym skrócie opowiedzieć o swojej uczelni i swoim kierunku.

Zajęcia

Zajęcia możemy podzielić na 3 typy:

• ćwiczenia – są to z reguły zajęcia praktyczne, w małych grupach.
• seminaria – zajęcia podobne do tych w liceum, w większych grupach.
• wykłady – odbywają się na auli dla całego roku.

Metody sprawdzania wiedzy:

• wejściówka/wyjściówka – krótka kartkówka na początku/końcu zajęc z danego tematu
• zaliczenie ustne – głównie na zajęciach klinicznych
• kolokwium – sprawdzian z pewnego zakresu materiału
• zaliczenie – obszerny sprawdzian zaliczający przedmiot np. semestru
• egzamin – końcowe zaliczenie przedmiotu

Jak wyglądają studia?

Pierwsze 2 lata studiów wiążą się z nauką przedkliniczną, to znaczy, że uczymy się teoretycznych podstaw takich jak anatomia, fizjologia, histologia, patofizjologia, patomorfologia i mikrobiologa, biochemia, aby potem łatwiej było nam wejść w świat kliczniczny.

Pierwszy rok jest ciężki, nie ma co ukrywać. Największą zmianą jest tryb uczenia się porównując do tego jak uczyliśmy się w liceum. Na pierwszym roku mamy 3 główne przedmioty: anatomia, fizjologia oraz histologia. Materiału jest dużo, ale do przyswojenia. Dobrze sobie uświadomić, że nie jesteście pierwsi ani ostatni, którzy przez to przechodzą.

Drugi rok jest kontunuacją nauk przedklinicznych takich jak: patomorfologia, patofizjologia, mikrobiologia i farmakologia. Z mojego punktu widzenia drugi rok jest cięższy od pierwszego, ale przynajmniej pierwszy rok pokazał jak podejść do nauki na studiach.

Od 3 roku zaczynają się zajęcia kliniczne. Zaliczeń jest dużo mniej niż na poprzednich latach. Zajęcia kliniczne na danym oddziale trwają różnie, od kilku dni do kilku tygodni. Wtedy mamy zajęcia np. z neurologii przed 3 tygodnie od 8 do 12. Popołudniu odbywają się seminaria neurologii i inne przedmioty “poboczne”.

Przedmioty “poboczne” to m.in Podstawy Metodyki i Prowadzenia Badań Naukowych, Psychospołeczne Aspekty Medycyny, które przewijają się przez kilka semestrów.

Warto podkreślić, że w Lublinie mamy nauczanie modułowe, wywodzące się z amerykańskiegio stylu nauczania. Zasada jest taka, żeby tematy z kilku przedmiotów nakładały się na siebie w czasie. Na 1 roku zaczynamy od modułu A – mięśniowo-szkieletowy, który jest omawiany na anatomii, fizjologii i histologii. Problem jest tylko taki, że nie zawsze objętość materiału jest porównywalna, ale co do zasady nauczanie ma sens i co roku jest udoskonalane przez władze uczelni bazując na poprzednich rocznikach.

Zajęcia dodatkowe

Osobiście studia traktuję jako dodatek do życia codziennego, nawet jeżeli zabierają mi więszkość doby. Na UMLUBie istenieje wiele stowarzyszeń jak np. Młodzi Medycy, IFMSA, Samorząd Studentów i Sudenckie Towarzystwo Naukowe. Mamy też ponad 130 Studenckich Kół Naukowych, w których można pisać prace naukowe, rozwijać swoje zainteresowanie w danej dziedzinie.

W moim przypadku od 3 lat jestem wolontariuszem w SKN Anatomii Prawidłowej Człowieka, co umożliwia mi obecność na zajęciach z anatomii dla studentów 1 roku i pomagać w prowadzeniu zajęć i preparować struktury anatomiczne na zwłokach dla swoich młodszych kolegów i koleżanek. Jestem rówież członkiem zarządu wyżej wymienionego Studenckiego Towarzystwa Naukowego oraz kierownikiem Studenckiej Pracowni USG co pozwala mi się rozwijać w kierunku naukowym i praktycznym. Brałem też udział w organizacji wielu konferencji studenckich na naszej uczelni. Prywatnie chodzę też na dyżury na Szpitalny Oddział Ratunkowy, aby doskonalić swoje praktyczne umiejętności i nabyć obycia z pacjentem i pracą w szpitalu. Więc jak widzisz, jest wiele możliwości na pracę naukową oraz zdobywanie umiejętności praktycznych oprócz samego uczęszczania na studia.

Trzeba pamiętać, że studia mają Cię przygotować głównie teoretycznie do bycia lekarzem. Oczywiście od czasu do czasu są zajęcia praktyczne, gdzie mamy możliwość nauczenia się np. szycia, badania fizykalnego, osłuchiwania i wiele innych przydatnych umiejętości, ale moim zdaniem to i tak za mało. Więc warto już na własną rękę doskonalić swoje umiejętności, albo po prostu czekać na staż i specjalizacje gdzie będziesz mógł te skile nabyć.

Przyjechałem tutaj na studia z Warszawy, bardzo spodobał mi się Lublin. Miasto jest małe, ale dobrze skomunikowane, wszędzie dojedziesz autobusem. Większość budynków uczelni mieści się na tak zwanym “Chodźkowie”, kilka budynków znajduje się przy Placu Litweskim, około 15 minut pieszo z “Chodźkowa”, albo 5 minut autobusem. Jedyne bardziej oddalone miejsce gdzie się zajęcia odbywają to Szpital Neuropsychiatryczny im. prof. Mieczysława Kaczyńskiego na ul. Abramowickiej, ale tam odbywają się tylko zajęcia z psychiatrii.

Lublin jest studenckim miastem, na 350 tyś. mieszkańców przypada około 70 tyś. studentów. Wiąże się to z aż 9 uczelniami w mieście. Centrum Lublina jest Plac Litewski i Krakowskie Przedmieście ze starym miastem, jest tam pełno restauracji, barów i dyskotek gdzie po długich godzinach na uczelni można się trochę odprężyć.

Nigdy nie studiowałem na innej uczelni, więc ciężko mi porównać UMLUB na tle innych, ale nie żałuję wyboru. Uczelnia dała mi bardzo duże możliwości rozwoju na wielu płaszczyznach.